Burak – jedni kochają, drudzy nie przepadają. Jednak gotowanie ma tę zaletę, że praktycznie każdy produkt można tak przygotować, aby smakował nawet najbardziej wybrednym kubkom smakowym. Krem buraczany na mleczku kokosowym będzie smakował nawet dziecku, które do tej pory na sam widok buraczków pluło jak lama.
Buraki zawierają spore ilości witaminy C chroniącej przed infekcjami i witaminę B1, która wpływa na poprawne działanie układu mięśniowego i krwionośnego. Zawiera również liczne pierwiastki chemiczne takie jak wapń, magnez i potas.
Ingredients
- 3 duże buraki
- 2 cm świeżego imbiru
- 2-3 ząbki czosnku
- 1/2 cukini
- mały kawałek świeżej papryczki chili lub szczypta chili w proszku
- puszka mleczka kokosowego
- 1 ½ szklanki wody
- 2 łyżki soku z limonki
- sól himalajska i pieprz
- olej do smażenia
- świeża natka pietruszki, mały kawałek buraka pokrojony w paseczki (na wierzch)
Directions
- Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Buraki wyszorować, nie obierać i zawinąć w folię aluminiową. Cukinie pokroić w plasterki i zawinąć w folię aluminiową. Piec przez 45 – 50 minut.
- Upieczone buraki rozwinąć z folii i chwilę przestudzić. Odciąć im korzonki, przekroić na pół i pokroić w plasterki. Ćwiartkę buraka zostawić i pokroić w cienkie paseczki, będą potrzebne do wykończenia zupy.
- Na dnie dużego garnka rozgrzać 3 łyżki oleju, dodać posiekany czosnek, posiekany imbir i posiekaną papryczkę chili (jeśli używacie chili w proszku dodać je na koniec, już po zmiksowaniu kremu). Podsmażać wszystko przez 1 minutę, następnie dodać pokrojone buraki i wszystko dokładnie wymieszać. Następnie dodać mleko kokosowe, wodę, płaską łyżeczkę soli i gotować przez 10 – 15 minut na niewielkim ogniu.
- Zupę zmiksować na gładki krem, w razie potrzeby dodać więcej wody. Doprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z limonki. Jeśli używacie sproszkowanego chili, dodać je razem z resztą przypraw. Podać bardzo gorące z natką pietruszki lub kolendry oraz z cienkimi paseczkami buraka.
