Praktycznie cały świat słyszał już o polskich, ruskich pierogach. Ludzie z wielu zakątków kuli ziemskiej przyjeżdżają właśnie w naszej ojczyzny rejony, aby na własnych kubkach smakowych doświadczyć wyśmienitego smaku pierogów.
Jednak w tradycyjnej odsłonie pierogi ruskie zawierają składniki odzwierzęce a coraz więcej osób wyklucza je ze swojego menu. Czy są skazani na oblizanie się jedynie smakiem? Ależ skąd, dlatego właśnie powstała alternatywa wegańska, która ani trochę smakowo nie odbiega od oryginału.
Ingredients
- 550 g ziemniaków
- 1 duża czerwona cebula
- 500 g tofu (naturalnego)
- ½ – ⅔ szklanki wody z kiszonych ogórków
- 1/4 łyżeczki pieprzu ziołowego
- 4 ½ szklanki mąki pszennej
- 2 ¼ szklanki gorącej wody
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- spora szczypta soli himalajskiej
- podsmażona cebulka
Directions
- W dużym garnku zagotować osoloną wodę. Ziemniaki obrać, pokroić na połówki i gotować do miękkości.
- W międzyczasie na dnie dużej patelni rozgrzać olej. Cebulkę pokroić w kostkę, dodać na gorącą oliwę i dusić na średnim ogniu przez 5 – 6 minut do czasu, aż będzie złota.
- Przy pomocy blendera rozdrobnić tofu i połączyć razem z sokiem z kiszonych ogórków, pieprzem ziołowym oraz sporą szczyptą soli.
- Ugotowane ziemniaki odcedzić i jeszcze gorące szybko przecisnąć przez praskę lub rozgnieść tłuczkiem do ziemniaków. Następnie dodać tofu, podsmażoną cebulkę i wymieszać łyżką. Spróbować i w razie potrzeby doprawić do smaku większą ilością soli lub pieprzu.
- W dużym garnku zagotować osoloną wodę. W międzyczasie z podanych składników zagnieść ciasto na pierogi – można użyć do tego miksera z hakiem do ciasta drożdżowego, maszyny do wypieku chleba lub Thermomixa. Kiedy ciasto będzie elastyczne i nie będzie kleić się do dłoni, przykryć ściereczką i odstawić na bok.
- Ciasto rozwałkować, przy pomocy szklanki wykrajać kółka, do każdego wkładać łyżkę farszu i lepić pierogi. Gotowe pierogi wrzucać do wrzącej, osolonej wody i gotować do wypłynięcia. Następnie odcedzać i podawać od razu z podsmażoną cebulką lub bez żadnych dodatków.
Smacznego!
