Przychodzisz do domu po pracy, jesz kolację, siadasz w fotelu z ulubioną książką i nagle czujesz to. Ogromna, niepohamowana ochota na… No właśnie, możliwości może być naprawdę wiele. Czekolada, tłuste przekąski, lody, słone paluszki. Każdy z nas kiedyś tego doświadczył, ale czy naprawdę zastanawiamy się skąd takie nagłe skoki apetytu na konkretną rzecz, zwykle na dodatek niezbyt zdrową? Przecież gdzieś w środku doskonale wiemy, że wcale nie jesteśmy głodni. Takie napady wilczego głodu nakierowane na konkretny produkt mogą świadczyć o niedoborach. W artykule znajdziesz listę czterech produktów, na które ochota to wołanie organizmu o konkretne pierwiastki.
1. Czekolada
Nagła ochota na czekoladę to sytuacja, która przydarzyła się przynajmniej raz w życiu niemal każdemu. A w każdym razie każdemu mieszkańcowi rozwiniętego świata. Najczęściej ma ono bowiem swoje korzeniu w braku odpowiedniej ilości magnezu, a tak się składa, że społeczeństwa zachodnie są radykalnie niedomagnezowione. Dlaczego tak się dzieje? Dietetycy i lekarze upatrują źródła tego problemu w stylu życia. Niedobór magnezu to zmora osób, które spożywają dużą ilość napojów gazowanych. Na poziom magnezu wpływają zwłaszcza te ciemne, które zawierają w sobie fosforany. Te substancje wiążą się z cząsteczkami magnezu w układzie pokarmowym i sprawiają, że staje się on nieprzyswajalny dla organizmu. W tej sytuacji nawet dobrze zbilansowana dieta nie pomoże na niedobory tego pierwiastka. Badania wskazują, że nawet osiemdziesiąt procent zachodniego społeczeństwa może cierpieć na niedobory magnezu. Kofeina, alkohol, rafinowany cukier. To wszystko sprawia, że jesteśmy bardzo podatni na brak magnezu.
Co się wiąże z brakiem magnezu w organizmie? Nie na darmo jest on nazywany minerałem relaksu – drażliwość, bezsenność, wysokie ciśnienie krwi, to wszystko objawy niedoboru tego pierwiastka. Do mniej typowych symptomów zaliczyć można tkliwość piersi, nietolerancja na hałas, pragnienie wody i soli. Właśnie dlatego przy braku odpowiedniej ilości magnezu nachodzi nas tak ogromna i niepohamowana ochota na czekoladę. W zawartym w niej kakao znajdują się mniejsze lub większe ilości magnezu, które przynoszą organizmowi chwilową ulgę i pozwalają się rozluźnić.
Co jeść kiedy już wiemy, że mamy niedobory magnezu? Jego duże ilości znajdują się w ciemnych warzywach liściastych, orzechach, rybach, kakao, fasoli czy nasionach. Obszerna lista magnezowych jedzonek. Włączenie ich do diety – przy jednoczesnym pamiętaniu o ograniczeniu słodkich napojów gazowanych i spożywaniu mniejszej ilości rafinowanego cukry – może pomóc ujarzmić niedobory, a tym samym odesłać nagłą ochotę na czekoladę do przeszłości.
2. Węglowodany rafinowane
Węglowodany rafinowane, czyli jakie? Do tej grupy zalicza się makarony czy pszenne pieczywo. Chociaż nagła chętka na tego rodzaju pokarm nie jest tak częsta jak ochota na czekoladę, jednak zdarza się stosunkowo często. Co to znaczy? Najprawdopodobniej wskazuje na jakiś rodzaj niedobry azotu w organizmie.
Azot zwykle kojarzy nam się z tlenem, a tym samym z oddychaniem. To rzeczywiście on stanowi większość każdego wydawanego przez nas oddechu. W medycynie coraz głośniej jest o istotnych rolach tego pierwiastka w organizmie – przede wszystkim często wspomina się o jego działaniu przeciwnowotworowym oraz pozytywnym wpływie na układ krwionośny. Sporo mówi się także o zastosowaniu tlenku azotu w profilaktyce chorób parkinsona. Chociaż o jego niedoborach słyszymy stosunkowo rzadko, mogą one mieć na organizm naprawdę niekorzystny wpływ. Powstaje on z aminokwasu zwanego argininą. Odpowiada za odporność, u mężczyzn odpowiada za przebieg erekcji, a ponadto wpływa na pracę serca i odpowiednie ciśnienie krwi.
Niedobory ariginy mogą skutkować brakiem energii, wypadaniem włosów i zaburzeniami erekcji. Nagła ochota na rafinowane węglowodany lub owoce może być ich objawem.
3. Oleiste, tłuste pokarmy
Częsta i nagła ochota na zjedzenie czegoś tłustego to dosyć typowy objaw niedoboru wapnia, pierwiastka, którego rola w organizmie jest nie do przecenienia. Przede wszystkim jest on podstawowym budulcem naszych kości – wpływa na ich trwałość i zmineralizowanie. Jeżeli obecność wapnia w organizmie znajduje się na odpowiednim poziomie nasze kości są dobrze zmineralizowane i odporne na złamania. Pierwiastek ten wpływa na twardość zębów, bierze udział w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego i pracy serca.
Zapotrzebowania na wapń jest dostosowane do wieku pacjenta, jednak jego niedobory mogą pojawić się w każdym momencie życia. Objawiają się one przede wszystkim tym, że nasze kości stają się bardziej podatne na złamania i różnego rodzaju deformacje. To tkanka kostna pełni bowiem rolę magazynu tego pierwiastka. Przy niedoborach jest on pobierany do krwi, a kości stają się kruche. Pozostałe objawy niedoboru wapnia to między innymi skurcze mięśni, drętwienie nóg i rąk. Mogą one prowadzić do takich chorób jak osteoporoza i próchnica.
4. Lody
Częsta i nagła ochota na lody może świadczyć o niedoborach żelaza. O tym, czy faktycznie na nie cierpimy można sprawdzić poprzez proste badanie krwi. Pierwiastek ten pełni w organizmie bardzo istotne funkcje – uczestniczy w budowie hemoglobiny, ponadto ma bardzo istotny wpływ na odporność. Jego niedobory są bardzo powszechne. Według WHO mogą dotyczyć nawet jednej trzeciej ludności świata. Jakie objawy powinny więc budzić nasz niepokój?
Ponieważ komórki potrzebują żelaza do produkowania energii, ogólne osłabienie może być pierwszym symptomem jego niedoborów. Ponieważ pierwiastek ten jest potrzebny do życia, uboga w niego dieta sprawia, że organizm zaczyna magazynować zapasy, a poważny niedobór żelaza może prowadzić do niedokrwistości. Warto regularnie wykonywać przesiewowe badania krwi, które upewnią nas w fakcie, że poziom tego pierwiastka w naszym organizmie utrzymuje się na prawidłowym poziomie.
Jak więc widać nagłe zachcianki żywieniowe mogą świadczyć o poważnych lub lekkich niedoborach. W zależności od tego, jakiego pierwiastka brakuje w naszym organizmie możemy cierpieć na rożnego rodzaju objawy, które w codziennej gonitwie czasami ciężko zauważyć. Właśnie dlatego dobrym rozwiązaniem będzie wsłuchanie się w nasz organizm i nasze potrzeby. Czasami nagła ochota na czekoladę jest jedynie nagłą ochotą na czekoladę, zdarz się jednak, że może świadczyć o poważnych niedoborach magnezu. Możesz temu zaradzić, uwzględniając w diecie żywność z wysoką zawartością naturalnego żelaza. Regularne kontrolne badania krwi oraz znajomość swojego organizmu to klucz do zdrowia. Spożywajmy więcej owoców i ograniczmy w naszej diecie fosforany oraz rafinowany cukier.
Sprawdź również co jesz z listy 5 Szkodliwych śmieciowych produktów…
Który objaw u Was najczęściej występuje?
